963
DYPLOMACJA
monjalne — z magnatów i rycerstwa, którym jednak zazwyczaj przydzielano do pomocy, że tak powiemy technicznej, uczonych prawników. Z biegiem czasu, z powstaniem misyj stałych u dworów, dyplomacja przeistoczyła się w fach, wymagający więcej reprezentacji, giętkości, jednem słowem dworskości. O ile tedy średniowieczna dyplomacja wzorowana była głównie na dyplomacji papieskiej i weneckiej, to dyplomacja nowożytna ukształtowała się w drugiej połowie XVII wieku już bardziej na modłę francuską, dostosowując się do zwyczajów, jakie szły z Wersalu Ludwi ■ ka XIV. Rozwijając się coraz to bardziej ze sporadycznych misyj, przeznaczonych do pewnych określonych negocjacyj, przeistaczała się w instytucję stałą, w organ normalnego współżycia między dworami, rządami, narodami. Przewroty, spowodowane rewolucją francuską i wojnami napoleoń-skiemi, uwydatniły jeszcze bardziej rolę dyplomacji, która na kongresie Wiedeńskim w 1815 roku otrzymała poniekąd pierwsze formalne uznanie i uzgodnienie międzynarodowe swej hierarchj, i swych zwyczajów, opartych dotąd na luźnych i często kwestjo-nowanych tradycjach. Na tych podstawach, do dziś dnia aktualnych, dyplomacja, przekształcając się coraz to bardziej w specjalny zawód, w gałęż ściśle zorganizowaną służby państwowej poszczególnych krajów, rozwijała się nadal i zastała aoapt< wana w formach w Europie ukształtowanych kolejno przez wszystkie kraje innych części świata, w miarę jak one przyjmowały cywilizację zachodnią i wchodziły w stosunki z państwami Europy. W ten sp>osób zwyczaje i tradycje dyplomatyczne, rozpowszechnione na całą kulę ziemską, obowiązując, prawem wzajemności i kurtuazji, na równi we wszystkich krajach, bez względu na ich formy rządu i stopień kultury, stały się tern odporniejsze na wszelkie zmiany, których przeprowadzenie wymagałoby porozumienia ogólnego. Dlatego też w formach życia dyplomatycznego obserwować można pewien konserwatyzm, który niezawsze w tej samej mierze utrzymuje się w innych dziedzinach życia poszczególnych krajów.
Kierownikiem polityki zagranicznej, a zatem szefem dyplomacji każdego państwa, jest zazwyczaj członek rządu, któremu przysługuje tytuł ministra spraw zagranicznych (w niektórych krajach utrzymano jeszcze niekiedy tradycjonalne tytuły kanclerzy, sekretarzy stanu i t. p.). Od tego ministra, oprócz centrali, złożonej z całego szeregu biur, których organizacja różni się w poszczególnych krajach, zależy cała sieć placówek dyplomatycznych zagranicą.
Dyplomatów dzieli się nieraz na „karje-rowych“ i pozostających poza karjerą, t. j. nie należących do kadrów służby dyplomatycznej. Kadry te stanowią urzędnicy centrali M. S. Z. i placówek, którzy bywają przenoszeni z placówek do centrali i odwrotnie, stosownie do wymogów służby; od urzędników tych prawie we wszystkich krajach wymagane jest specjalne przygotowanie naukowe, „robią oni karjerę", t. j. postępują w hierarchj i dyplomatycznej od najniższych stopni, odpowiadających zwykle tytułowi attache, poprzez stopnie I, II, III sekretarzy, do rangi radców, potem ministrów pełnomocnych i nakoniec ambasadorów. Czasami dzieli się jeszcze radców i ministrów pełnomocnych na klasy, ale to ma znaczenie jedynie wewnętrzno-służbowe, nie odbijające się na ich zewnętrznej randze w kraju, gdzie są akredytowani. Poza „karjerowymi" dyplomatami w wielu krajach, nieraz ze względów politycznych, na stanowiska naczelne, t. j. szefów placówek, powoływane bywają osoby postronne z pośród parlamentarzystów, publicystów, uczonych, stosownie do potrzeb chwili i właściwości danej misji.
Obok karjery dyplomatycznej, karjera konsularna ma swoją oddzielną hierarchję, dzielącą się na konsulów generalnych, konsulów, wicekonsulów, agentów konsularnych, attaches konsularnych. W niektórych jednak państwach obie te karjery są zlane i rangi konsularne zrównane z niższemi stopniami służby dyplomatycznej w ten sposób, że ci sami urzędnicy, przenoszeni z placówek dyplomatycznych na konsularne, używają naprzemian, stosownie do spełnianych na razie funkcji, tytułów hierarchicznych dyplomatycznych, bądź konsularnych.
Dyplomacja współczesna, poza ściśle po-litycznemi sprawami i interesami, coraz więcej jest obarczana sprawami czysto eko-nomicznemi i handlowemi, opieką nad wy-chodźtwem, propagandą krajowego przemysłu i sztuki, w czem głównymi jej pomocnikami, poza specjalnymi attaches, jak np. handlowymi i prasowymi, jest sieć placówek konsularnych.
W dobie obecnej, t. j. po światowej wojnie, rola tych stosunków ekonomicznych,
61*