WROŃSKIEGO ŻYCIE I 1’UACE. 69
pozostałym zaś funkcyom nadamy postać faktoryalnycli, to zwiększając kolejno liczbę funkcyj poddanych warunkom, o których mowa, — będziemy otrzymywali kolejno rozmaite wyrażenia funkcyi Fx. Metoda ta, której zarys podał tu Wroński, a którą rozwinął w późniejszych swoich pracach, miała stanowić ważne narzędzie do badania natury funkcyj i mieć doniosłe zastosowanie w metodach mechaniki niebieskiej.
W „krytyce teoryi funkcyj tworzących Laplace,au stara się Wroński wykazać, że znane funkcye tworzące Laplace’a nie są tern narzędziem badania ogólnego, za jakie uważał je twórca; że w zastosowaniu do całkowania równań różniczkowych, teorya ta daje wprawdzie metody dowcipne, lecz sztuczne. Nie odmawiając Laplace’owi wielkiego talentu, krytykuje Wroński dążenia filozoficzne jego rachunku i podaje własne „naturalniejsze“ sposoby całkowania pewnej klasy równań różnicowych i różniczkowych.
Streszczone tu prace matematyczne Wrońskiego dotąd mało są znane. Jego „Technia algorytmicznaa była wkrótce po wyjściu przedmiotem krytyki matematyka francuskiego Servois’a, krytyki surowej, lubo, zdaniem Ponceleta, nie zawsze sprawiedliwej 5), która wpłynęła zapewne na lekceważenie tej pracy we Francyi. Natomiast wspomniany już przez nas matematyk niemiecki Schweins wyzyskał całe bogactwo wzorów, zawartych w tern dziele Wrońskiego. Przeglądając wspomniane już (str. 61)dzieło Schweinsa: „Theorie der Differenzen und Differentialeu, wydane w r. 1825, widzimy, że znaczną część podanych w niem wzorów ogólnych przypisać trzeba Wrońskiemu. Nie ukrywa zresztą Schweins nazwiska Wrońskiego, owszem wyraźnie zaznacza wielokrotnie zasługi jego w wielu dziedzinach analizy. Dzieło Schweinsa, będące raczej zbiorem wzorów, niż systematycznym wykładem umiejętności, nie wywarło, jak się zdaje, większego wpływu na postęp wiedzy i w samych Niemczech mało jest znanem; stąd o pracach Wrońskiego matematycy niemieccy prawie zupełnie nie wiedzieli.
Ogłoszone przez Wrońskiego w czasie od roku 1811 do 1819 dzieła matematyczne były w znacznej części urzeczywistnieniem jego planu reformy wdedzy matematycznej. Stanowiły one zarazem, według niego, „gwarancyęa zamierzonej reformy całkowitej wiedzy ludzkiej. Wroński postanowił urzeczywistnić i dalsze części swego rozległego planu. Dzieła matematyczne były przeznaczone dla szczuplejszego koła osób, poświęcających się naukom ścisłym; dla szerokich warstw wykształconego ogółu potrzeba było dzieł, traktujących w sposób przystępny, już nie zagadnienia czystej wiedzy, lecz żywotne sprawy religii i polityki ze stanowiska nowej doktryny. Dzieło, jakie zamierzał poświęcić temu ważnemu zadaniu, miało mieć tytuł: „Tworzenie bez-