WROŃSKIEGO ŻYCIE I PRACE. 75
śmiertelność i byt niezniszczalny. Zasady rzeczywistości stają się wła-snem dziełem ludzkości. Spada zasłona Izydy i startym zostaje napis na świątyni w Sais:
’Ey<ó ziu.i txv to yeyovó;, x.at ov, zat £r;ó[7.£vov,
Kai xov £o.óv tco) cMt£XxXu<j/£v.
Ludzkość przekracza granice świata rzeczywistego, uwalnia się z więzów czasu i przestrzeni i wznosi się do źródła bezwzględnego całej rzeczywistości, gdzie jeszcze niema żadnej rzeczy. Ten okres może być nazwany „achrematyzmem“.
Cel najwyższy czynów ludzkich sprowadzi się do nieograniczonego rozwoju prawdy, celem odkrycia początku, postępu i ostatecznych celów stworzenia na globie naszym, w systemie słonecznym i całym wszechświecie. Wszystkie substancye martwe i organiczne, wszystkie przyczyny mechaniczne i wolne, i wogóle wszelkie byty nieżyjące, żyjące i rozumne, będą, tak co do swej ilości, jak też co do jakości i indywidualności , wyprowadzone z zasady pierwszej, z prawdy bezwzględnej. Człowiek przeniknie w samą istotę wewnętrzną Stwórcy, i to stanowić będzie ostatnią i nieskończenie wielką nagrodę tylu prac, ostatnie i nieocenione dobrodziejstwo stworzenia.
Co się tyczy celów podrzędnych, zależnych od warunków fizycznych w początkach rozwoju ludzkiego, to one ustaną w tym okresie , albowiem dobro panować będzie wszędzie, złe zaś będzie zniszczone. Potrzebna wszakże będzie gwarancya najwyższa tego stanu społecznego. Oto na czem ona ma polegać: Ludzie wyżsi wszystkich narodowości , zAvłaszcza potomkowie dawnych sehelianistów. zbiorą się w Ziemi Świętej albo w Egipcie, w tej kolebce idej boskich, aby utworzyć „Radę Świętą u dla kierowania, za pomocą nieomylnego rozumu porządkiem publicznym na globie. Ponieważ niewzruszona sprawiedliwość będzie podstawą ich wpływu, a prawa ludzi i narodów będą wykonywane w całej pełni, przeto władza najwyższa przestanie być bezwzględną i będzie ustanowiona na podstawie umowy społecznej obywateli; państwa zaś same zawarłszy federacyę, urzeczywistnią ideał wiecznego pokoju.
Taka jest, powiada Wroński, według ścisłych zasad naukowych a nie według gry wyobraźni, świetna i konieczna przyszłość rodu ludzkiego. Te zasady naukowe, ich rozwój metodyczny i systematyczny — oto przedmiot nowej doktryny.
Pozostawiamy czytelnikowi sąd o powyższym wykładzie. To tylko powiedzieć można, że bez względu na. to, czy zechcemy go uznać za konstrukcyę czysto-naukową, jak tego chce Wroński, czy tez za wynik