i może dopiero wtedy, gdy się w tein wszystkiem należycie wydoskonali, pójść za mąż, Młode stadło mieszka przy rodzicach męża aż ao ich śmierci. Matka prowadzi gospodarstwo, a synowe pomagają jej we wszystkiem, pracując jak sługi.
W obcowaniu pomiędzy sobą Eskunosy są nadzwyczaj zgodni i gościnni. Chętnie sobie nawzajem pomagają ’), i do pewnego stopnia żyją nospólnie. nie spuszczając się jednak jeden na drugiego, co by do medbałości i lenistwa doprowadziło. Rozmowni, dowcipni i żartobliwi, nie obrażają się nawzajem i nie kłócą Komuś przeczyć, mowę przerwać a nawet go chcieć przekrzyczeć uchodzi za nieprzy-zwoitość. , '
Za doznaną obrazę lub krzywdę starają się pomścić w sposób nadzwyczaj oryginalny. Zemsta następuje śpiewająco, śród tańca, i z tego powodu nazywają takie postępowanie walkę na peśm. Obrażony układa poemat satyryczny, w którym obrażającemu uczynioną krzywdę wyrzuca. Ten poemat odśpiewuje swoim domownikom i krewnym tak długo, aż go -wszyscy na pamięć się nauczą. Wtedy rozpuszcza wieść, że zamierza śpiewem przeć wko swemu przeciwnikowi wystąpić. Gdy w dzień oznaczony ludzie z okolicy się zejdą, wtedy odśpiewuje tańcząc przy odgłosie bębna wraz z swemi krewnemi, którzy każdy wiersz śpiewając powtarzają, swój poemat satyryczny. Przeciwnik odpowiada mu tak samo i rozpoczyna się wtedy walka na pieśni tak długo, do pokąd, jeden z nich pobity nie zamilknie. Zwycięzca wygrywa sprawę i używa odtąd wielkiej wziętości pomiędzy swoimi
Ze zbrodniczy kara śmierci dotyka jedynie zabójców i czarownice, a sąd w takich razach jest nadzwyczaj szybki i doraźny. Kradzież jest zakazaną, lecz na obcych spełniona uważaną bywa za zręczną sztuczkę, Która chwałę przynosi.
Zwrot słońca zimowy, dnia 22 grudnia, obchodzą Eskimosy uroczyście. Zbierają się i jadą od chaty do chaty, gdzie po uszy dostają jadła, a potem przy odgłosie bębna, składającego się z obręczy drewnianej lub wielorybiej, na dwa lub trzy palce szerokiój, która z je-dnćj strony mocno naciągniętą cienką skórą jest pokryta, odprawiają taniec, polegający na mniej lub więcćj silnych poruszeniach nóg, rąk i całego ciała bez opuszczenia miejsca
n Cranz, 1 c. str, 205