1328 i. Moszyński: kultura iVIAN
a rud i tanbur należy wedle wszelkiego prawdopodobieństwa widzieć lutnie. Proszę więc wybierać: cytra, lira właściwa czy lutnia? Trzy zasadniczo odmienne typy narzędzi strunowych! — Najmożliw-sze wydaje się być przypuszczenie, że każdy ze świadków, co znali z autopsji dawną gęśli, słowiańską, określił ją według pierwszego lepszego dobrze sobie znanego instrumentu rodzimego, który w tym albo w owym ową gęśl przypominał. W każdym razie hipoteza Fa-mincyna, Niederlego, Vaisanena i innych, wedle jakiej wyliczeni na początku tego paragrafu autorzy średniowieczni, pisząc o „psalterium*, „kitharze* i ośmiostrunnej „lutni* Słowian, mieliby na myśli wielostrunny instrument w rodzaju psalterium symetrycznego jak na fig. 366—68, a więc odpowiadający gęśli północno-ruskiej, wydaje się być najbliższe prawdy. Po pierwsze bowiem świadectwo Hermenryka daje się w takim wypadku przyjąć bez żadnych komentarzy. Po wtóre, co do świadectwa Teofilaktosa, można wysunąć okoliczność, że, jak stwierdza ikonografia oraz inne wskazówki, gęśli symetryczne miały dawniej kształt trójkąta1 (co powodowało nawet szczególnie chętne ilustrowanie nimi w starych zabytkach ruskiego piśmiennictwa inicjału ^2); otóż żyjący w wieku VII, a więc dokładnie w czasach Teofilaktosa, św. Izydor nazywa jakieś podobne, jak powiada, do litery A narzędzie (północnych) barbarzyńców cithara barbarica; być może zatem i instrument muzyczny, znany ok. VII stulecia na południu Europy pod mianem (kithary-)cithary posiadał kształt mn. w. trójkątny; jeżeli więc przyjmiemy, że dawna gęslt słowiańska była trójkątnym symetrycznym psalterium, tedy nie będziemy się już dziwili nazwaniu jej przez towarzyszy Maurikiosa kitharą. Co do arabskiego świadectwa wreszcie, to podkreślić wypada, że etnografia nie umie dotychczas wskazać dla Słowian ani jednego — oprócz symetrycznych gęśli — starodawnego narzędzia, które mogłoby być znane Słowianom w wieku X i mogłoby przy tym posiadać w owych czasach aż 8 strun, będąc na dokładkę — wedle świadectwa Ibrahima ibn Ja'kuba — „płaskie od spodu, a nie wypukłe*. Zamykając ten ustęp, należy jeszcze podnieść, iż, jak wynika z tekstu świadectwa Teofilaktosa, Słowianie, o jakich tu mowa, najpewniej pochodzili z północy, a nie z Bałkanów; ponieważ zaś dane Hermenryka oraz Arabów również dotyczą Słowiańszczyzny północnej, tedy w gruncie rzeczy niewieleśmy na tym wszystkim zyskali. Tyle tylko, że symetryczne gęśle, przechowane do dziś w charakterze pożyczki od Słowian przez tubylców znad środkowej Wołgi, a znane dawniej, jak wynika z ikonograficznych i innych wskazówek, na znacznych obszarach Słowiańszczyzny wschodniej, należy uważać za właściwe
1 Ob. np. Vaisanen 1. c. s. 316, 322 (cf. też s. 324).
8 Ob. (ib. 314 fig 8 i 9 ^=) Famincyn 1. c. s. 93 fig. 38, s. 94 fig. 40 etc.
ongi także Słowianom zachodnim. I tyle jeszcze, iż używanie ich przez Słowian północnych trzeba by uznać za mn. w. poświadczone co najmniej już dla w VII—X; jeśli zaś damy wiarę anegdocie o cesarzu Maurikiosie i trzech Słowianach, nawet dla w. V po Chr. Ten wynik naszych rozważań nie ma w sobie nic nieprawdopodobnego.
844. Ujmując w krótki przegląd wszystko, co powiedziałem
0 chordofonach Słowian, można przedstawić to, jak następuje. 1) Łuki muzyczne znamy dotychczas tylko z części Słowiańszczyzny północnej, gdzie być może są w użyciu od wieków (§ 838). 2) Gingary mam poświadczone na razie wyłącznie dla części Słowian południowych (oraz dla Węgrów i Rumunów). 3) Z cytr występują względnie występowały na słowiańskich ziemiach: dwie prastare odmiany gęśli północno-ruskich (§§ 842 sq.) oraz nowsze cymbały (§ 840), przybyłe do nas z zachodu; poza tym u cząstki Słowian zachodnich
1 na północno-zachodnim skrawku Bałkanów (podobnie jak u sąsiednich Węgrów) spotyka się cytra asymetryczna (§ 840), niedawno wraz z nazwą zapożyczona od południowo-wschodnich Niemców 4) Harf brak u Słowian zupełnie. 5) Również nie mamy ani jednego świadectwa, co by stwierdzało, że Słowianie kiedykolwiek znali liry właściwe (mówię tu oczywiście ciągle o kulturze ludowej, wiejskiej). 6) Z lutni znają lub znali Słowianie tamburę (§ 840), bałałajkę (§ 840), lirę kręconą (§ 840) i bandurę (§ 840); wszystkie były pochodzenia obcego: pierwsze dwie wschodniego, dwie następne zachodniego. 7) Wreszcie instrumentów skrzypcowatych jest i było stosunkowo najwięcej; najprymitywniejszymi spośród nich i najbardziej tu dla nas zajmującymi są: bałkańskie gęśle ■(§ 839), bałkańska lira (§ 840) oraz ruskie gudki (§ 842). Bałkańska lira jest niewątpliwie pochodzenia obcego; natomiast takież gęśle oraz ruskie gudki przedstawiają się pod względem początków niejasno, tj. w ten sam sposób, jak gęśle północno-ruskie. Zwraca uwagę, że wszystkie chordofony, dla jakich można dowieść obcej proweniencji, noszą też obce nazwy; te zaś, które posiadają imiona słowiańskie, są co do pochodzenia ciemne. Wyjątek stanowią nowsze skrzypce, na które część Słowian przeniosła dawną nazwę gqs 1 l względnie nadała im rodzime miano skrzypiec. Zasługuje to na uwagę tym bardziej, że i nomenklatura części skrzypiec jest przeważnie rodzima; najwidoczniej u tych Słowian, co przyjęli skrzypce z zachodu, istniały już przedtem własne, podobne do nich narzędzia w rodzaju np. ruskiego gudka.
Kwestia gęśli bałkańskich należy w ogóle do najciekawszych problemów instrumentologii ludowej Słowian. Gdyby się udało stwierdzić, że Słowianie już w okresie wspólnoty, a więc gdzieś w pierwszych stuleciach po N. Chr., używali smyka, można by ewentualnie nrZYDUSZCZać. że znali TUŻ wtSdv owe tresle co iednak 7nalfl7łohv