CCF20080116013

CCF20080116013



444 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ

ne reakcje na konflikt wywołane różnicami kulturowymi. Ting-Toomey - zatrudniona wraz z Gudykunstem w tym samym instytucie komunikacji w California State University w Fullerton - wychodzi z założenia, że ludzie wszystkich kultur nieustannie negocjują „twarz”. To pojęcie jest metaforą naszego publicznego wizerunku, sposobu, w jaki chcemy być postrzegani i traktowani przez innych. Praca nad twarzą „[...] odnosi się do konkretnych werbalnych i pozawerbalnych komunikatów, które pozwalają utrzymać i odzyskać twarz, a także podtrzymać i szanować odzyskanie twarzy”1. Naszą tożsamość zawsze może ktoś podważyć, niepokój zaś i niepewność pobudzone w wyniku konfliktu sprawiają, że stajemy się szczególnie bezbronni. Teoria negocjowania twarzy zakłada, że praca nad wizerunkiem ludzi należących do kultur indywidualistycznych, takich jak kultura Stanów Zjednoczonych, niezmiernie się różni od pracy nad twarzą ludzi z kultur kolektywistycznych, takich jak kultury Japonii czy Korei. Według badaczki odmienna forma pracy nad twarzą sprawia, że sposób radzenia sobie z konfliktem również będzie inny.

KOLEKTYWIZM A INDYWIDUALIZM

Ting-Toomey opiera swoją teorię negocjowania twarzy na podkreślaniu różnic między społeczeństwem kolektywistycznym a indywidualistycznym2 3. Najbardziej szczegółowego rozróżnienia między oboma dokonał Harry Triandis, psycholog z University of Illinois. Twierdzi on, że kolektywizm i indywidualizm dzielą trzy ważne różnice. Są to odmienne sposoby definiowania własnego Ja, celów oraz obowiązków-1.

Zastanówmy się nad przypadkiem człowieka zwanego Em. Kolektywista Em może postrzegać siebie jako ojca, chrześcijanina, nauczyciela, podczas gdy autor indywidualistycznego podręcznika prawdopodobnie określiłby siebie po prostu jako Em, niezależnie od przynależności do jakiejkolwiek grupy. Kolektywistyczny Em nie podejmowałby celów sprzecznych z celami grupy, natomiast jego indywidualistyczny odpowiednik w naturalny sposób realizowałby własne zainteresowania. Kolektywista Em podjąłby się zadania, które wymaga poświęcenia, indywidualista Em natomiast zastosowałby zasadę minimaksu, dzięki której wybrałby taki tok postępowania, w wyniku którego zarówno spędziłby przyjemnie czas, jak i odniósł osobistą korzyść (zob. rozdział dziewiąty).

Ponad dwie trzecie ludzi na świecie rodzi się w kulturach kolektywistycznych, a tylko mniej niż jedna trzecia populacji żyje w kulturach indywidualistycznych4. Będę cytował odkrycia badaczy zagadnień międzykulturowych, którzy przytaczają przykład Japonii i Stanów Zjednoczonych jako klasycznych przedstawicieli kultury kolektywistycznej i indywidualistycznej. Te dane powinny pozwolić naszkicować mentalny obraz różnic występujących między oboma typami. Proszę pamiętać, że równie prawomocne byłoby posłużenie się przykładem Chin, Korei czy Wietnamu dla przedstawienia perspektywy kolektywistycznej. Mógłbym także przywołać Niemcy, Szwajcarię czy którekolwiek ze społeczeństw skandynawskich jako model postawy indywidualistycznej. Zaproponowany przez Ting-Toomey podział kultur narodowych zgodnie z kategorią kolektywistyczną czy indywidualistyczną, pozwala oddzielić jej koncepcję sprawowania kontroli nad konfliktami od prostego zestawienia cech narodowych, można więc dowolnie zastępować w ramach jednej kategorii jeden przykład innym.

Triandis twierdzi, że Japończycy wspólne potrzeby i cele stawiają ponad potrzebami i celami indywidualnymi. Zakładają oni, że na długą metę każda indywidualna decyzja wpływa na każdego członka grupy. Dlatego też zachowanie każdej osoby podlega normom obowiązującym w grupie. To utożsamianie się Japończyków z pojęciem my jest zupełnie obce Amerykanom postrzegającym się w kategoriach własnego Ja, przedkładających indywidualne potrzeby i cele nad grupowymi. Zachowaniem Amerykanina rządzą osobiste zasady niezawisłego Ja, które wykazuje większe zainteresowanie prawami jednostki niż obowiązkami grupowymi. Maszerowanie nie w takt jest w Stanach Zjednoczonych regułą, nie wyjątkiem.

Według Triandisa silne poczucie przynależności grupowej Japończyków sprawia, że postrzegają wszystkich innych w kategoriach my - oni. Dla Japończyka ważniejsze jest poznanie pochodzenia obcej osoby i przynależności do grupy niż jej postaw i uczuć - nie z tego powodu, że nie troszczą się o własnego gościa, lecz ponieważ wyjątkowe jednostkowe różnice wydają im się mniej ważne niż informacje dotyczące grupy. Ludzie wychowani w Stanach

Zjednoczonych wykazują odmienny typ ciekawości. Zastanawiają się, co inni myślą. Co czują? Co planują zrobić? Amerykanie zakładają, że każdy człowiek jest wyjątkowy i redukują niepewność za pomocą pytań, które mogą czasem sprawiać wrażenie śledztwa.

Różnice kulturowe, które szkicuje Triandis, przypominają to, co pisze Edward Hall, dokonując rozróżnienia między kulturami wysoce i nisko skontek-stualizowanymi (zob. wstęp do tej części książki). Hall posługuje się trzema określeniami dla opisania relatywnej wagi kontekstu przy interpretacji przekazu dokonywanego w obrębie danej kultury. W społeczeństwie cechującym się niskim stopniem kontekstualizacji to, co zostaje powiedziane, jest niezmiernie ważne; znaczenie odnajduje się w słowach. Słowa są mniej ważne w społeczeństwie o wysokiej kontekstualizacji; znaczenie zależy od natury sytuacji i danej relacji. Pisząc o kulturze, Ting-Toomey stosuje na przemian terminologię Triandisa i Maila. Kulturę Japończyków cechuje kolektywizm/wysoki stopień kontekstu, Amerykanów zaś - in-dywidualizm/niski stopień kontekstu.

Mając w pamięci takie zróżnicowanie między kulturą indywidualistyczną i kolektywistyczną, warto zapoznać się z opisem techniki mediacji przedstawionym w ramce 30.1. Lista ta w sumie daje solidny wgląd w wartości rządzące tym sposobem rozwiązywania konfliktów. Uczestnicy zgłaszający się do ośrodka rozwiązywania konfliktów są traktowani jak odpowiedzialne jednostki, które potrafią samodzielnie zdecydować, czego naprawdę chcą. Mediator zachęca antagonistów, by od razu zaczęli omawiać dzielące ich różnice, i sprawia, że rozmowa skupia się na możliwości osiągnięcia porozumienia. Jednocześnie stara się nie wywierać presji na żadną ze stron, by osiągnęły porozumienie, i chce, by sam klimat bezpośred-

1

   Ting-Toomey, S., Kurogi, A. (1998). Facework compelence in intercultural conflict: An updaleil face--negotiation theory. International Journal of Intercultural Relations Communication, 22, 190.

2

   Warto w tym kontekście zapoznać się z praaj Reykowski, J. (1992). Kolektywizm i indywidualizm jako kategorie opisu zmian społecznych i mentalności. Przegląd Psychologiczny, 2, 147-171 (przyp. red.).

3

* Triandis, H. C. (1995). Individualism & CollectMsm. Boulder, Colo.: Westview.

4

Ting-Toomey, Kurogi, 1998, s. 190.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20080116034 504 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Żeby dopiąć swego, kobiety muszą dziatać na dwa
CCF20080116044 484 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJPYTANIA SPRAWDZAJĄCE 1.    Czy - o
CCF20080116000 472 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ całej skali. Czasami jednostki - czy to kobiety,
CCF20080116002 468 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Jako człowiek wychowany w tradycji badań empiryc
CCF20080116003 466 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ torycznej siły zawartej w odwoływaniu się do wsp
CCF20080116004 464 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Philipsen wyraża przekonanie, że kody mowy ujawn
CCF20080116005 462 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ społecznej. Nic stanowi także środka wykorzystyw
CCF20080116006 460 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ należałoby interpretować sposób, w jaki ludzie
CCF20080116008 454 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ poprzez takie właśnie eksperymentowanie. Wiele p
CCF20080116009 452 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ ko ważne kryterium porównywania kultur. Geert Ho
CCF20080116010 450 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ ktada, żc strategię bezpośredniego rozwiązania k
CCF20080116011 448 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ społecznego środowiska sprawia, że najprawdopodo
CCF20080116012 446 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ niego spotkania podpowiadał uczestnikom mediacji
CCF20080116015 440 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ wydają się niezbędne dla uchwycenia złożoności r
CCF20080116016 438 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Wolne tempo życia w odległej prowincji pozbawion
CCF20080116017 432 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Teoria ma za zadanie wyjaśnić efektywną komunika
CCF20080116018 430 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ i sprzątają po zakończeniu posiłku w miejscowym
CCF20080116019 428 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ teoretycznych i badaniach porównujących konkretn
CCF20080116020 426 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ storię wzorzec symboli, znaczeń, przesłanek i za

więcej podobnych podstron