. ■■. ■-/
VII. LASKA BOŻA
nam wpierw natchnienie wiary i miłości ku Niemu, aby gorliwie starali się o sakrament chrztu, a wypełnić mogli z Bożą pomocą wszystko, co się Jemu doba. Dlatego z całkowitą jasnością należy wierzyć, że p
.a . • __ •
• dziwna wiara Łotra, którego Pan Bóg wezwał do ojczy? niebieskiej [Łk 23, 43], wiara setnika Korneliusza, do k rego Anioł Pański został posłany [Dz Ap 10, 3], i wiara cheusza, który był godny przyjąć samego Pana [Łk 19, nie pochodziły z natury, lecz były darem szczodrobliw Bożej.
Aft'-
7: 1 -f ... •
■ ■■■
W ciągu IX wieku wszczęto żywą dyskusję wśród teo na temat przeznaczenia (predestynacji). Już przy końcu przedniego stulecia papież św. Hadrian / (772-795) pi: Hiszpanii przeciw predestynacjanom (Dz. 300), którzy twierdzić, iż wśród ludzi jedni są przeznaczeni na wiec potępienie a drudzy na zbawienie i że sama wola Boża Si nia jednych ku złu a innych ku dobru. Ale już w O rangę potępił taką naukę (nr 38). Papież Hadrian p pomniał naukę katolicką o predesty nacji, mianowicie że p znaczenie w żadnym wypadku nie może stać na przeszko< wolnej woli ludzkiej. Cały tekst jego orzeczenia jest w z dzieł św. Fulgencjusza z Ruspy (PL 65, 655-657).
Lecz prawdziwa walka rozpętała sięje królestwie dookoła osoby saksońskiego mnicha Gotschalka. bowiem przyjmował podwójne przeznaczenie, zbawczą wolę Bożą do tych, którzy ostatecznie będą zbawić ni. Praktycznie odrzucał wolną wodę człowieka oraz po wszechność zbawienia w Chrystusie. Stąd sakramenty przyj
>
We
rr ? AYi 7- •
WM
: Ła
■mm*.
; - V-* .»
Ww&o:
fi*
mowane przez tych, którzy mają być przeznaczeni na pienie, uważał za nieważne.
Gotschalk opierał się na pewnych wypowiedziach św: nu gusty na i św. Fulgencjusza. Ale synod w Moguncji (848) po tępił go i oddał pod władzę metropolity Hinkmara w Reims Ten ostatni zatwierdził wyrok i kazał zamknąć mnicha W kia i
• V '..ci: i, •
V:,*7 ;:V• ’vxSt
HI SYNOD W VALENCE 305
• - #
• .
• * «
« ‘ * •
\ lorze koło Reims wHautvillers. (Do dziś teologowie są po-il icleni w ocenie nauki Gotschalka). - *
Wówczas Hinkmar napisał rozprawą o przeznaczeniu i li'fest w „Zeitschr. f. Kirchengeschichte” X.1888, s. 258-10*)). Kilku teologów mu odpowiedziało: Ratramnus, „De Pmcdestinatione” (PL 121, 11-80); Gerwazy Lupus, List 129 (TL 119, 606-608); Prudencjusz z Troyes, List do Hinkmar a iPL 115, 971-1010) i inni.
Hinkmar zwrócił się do teologa Jana Szkota Eriugeny, który napisał dzieło o wątpliwej prawowierności pt. „De iiirina praedestińalione” (PL 122* 355-440). Dzieło wywołało nową polemiką. Hinkmar zwołał kilku biskupów swojej prowincji w Kiersy-sur-Oise (Concilium Carisiacum, pisze sir także: Kierzy, Quierzy) wiosną 853 r. w obecności króla Karola Łysego. Razem podpisali memoriał w czterech punktach (Dz. 316-319, por. PL 115, 1408) opartych na ,,llypognosticon” (PL 45, 1658 n) i na dziele św. Prospera (PL 51, 177 n):
1) jedno tylko jest przeznaczenie dla zbawionych;
2) wolność utracona w Adamie została nam oddana w Chrystusie;
3) zbawcza wola Boga jest powszechna;
4) zbawienie jest dla wszystkich, mimo zatracenia niektórych.
Memoriał (capitula carisiaca) został przesłany do Lyonu, gdzie Hinkmar miał przyjaciół. Ale w tym czasie zmarł bis-, kup lyoński Amolon, a następca jego Remigiusz miał wielkie zastrzeżenia do nauki Hinkmar a i jego teologa Szkota Eriu- . geny. Zwołany w Yalence (Galia, 855) synod trzech prowincji — Lyonu, Yienne i Arles — odrzucił w sześciu kanonach naukę Eriugeny i synodu w Kiersy (kan. 4 i 6).
Trzy pierwsze kanony pochodzą z dzieła Florusa z Lyonu: „Sermo do praedestinatione” (PL 119i 97-100). Prudencjusz z Troyes pisze, że papież Mikołaj / zatwierdził naukę synodu w Valence (PL 115, 1418). Nie można twierdzić, by doktryna ogłoszona w Valence wiele różniła się od „Kapitułow” podpisanych w Kiersy poza jednym — zasadniczym — punktem, mianowicie co do przeznaczenia bez względu na przewidziane zasługi. .
Zresztą biskupi, którzy byli obecni w Valence w 855 r., zostali na nowo zwołani — tym razem przez króla Karola (859)