206 6. Zagadnienia kierowania i zarządzania bezpieczeństwem wewnętrznym
T. Kotarbiński, definiując kategorię celu jako odnoszącą się do intencjonalnego wyrażenia „po to, by”1, stwierdza jednocześnie: „wszelka czynność, w zamierzeniu swym przygotowawcza, jest zarazem czynnością wieloeelową. Służy bowiem dwóm celom: celowi dalszemu, nadrzędnemu, oraz celowi bliższemu, podrzędnemu, którego osiągnięcie jest zamierzonym środkiem do tamtego celu”2 3. Pojęcie celu bliższego utożsamiane jest w pracy najczęściej z kategorią środka działania, a w ujęciu organizatorskim - z zadaniem252.
H. Bicniok i J. Rokita wyróżniają cele ogólne i szczegółowe, różnicując ich funkcję organizacyjną: „ogólnym celem działania jest zawsze poprawa sprawności funkcjonowania organizacji jako całości. Szczegółowym celem - udoskonalenie struktury organizacyjnej lub przebiegu działania na konkretnym odcinku działalności”4.
Bardzo użyteczną interpretację pojęcia celu oraz wyjaśnienie procesu jego formułowania wnosi H. Krcikebaum, słusznie stwierdzając, iż cel nic jest ani nic może być punktem początkowym w planowaniu; na początkowym etapie tego procesu podmiot nie jest w stanic określić wymiernie i jasno pożądanego wyniku końcowego25’. Koncepcja inkremenlalnego procesu formułowania celów, ściśle powiązanego z procesem poznawczym oraz. sekwencją działań planistycznych, jest najbliższa praktyce organizacyjnej, zarządczej. Cci właściwy (w znaczeniu powszechnie mu nadawanym, gdy mowa w sposób uogólniony o celu podmiotu lub celu działania) jest w interpretacji H. Kreikebauma produktem końcowym złożonego procesu rzeczywistego, zdeterminowanego naszą wiedzą (ilościowo-jakościową bazą informacyjną, szerzej mądrością) na poszczególnych jego etapach (rysunek).
Należy zasygnalizować związaną z powyższym procesem ważną kwestię. Niekiedy sformułowanie celu w postaci pełnej, zgodnie z rygorami, obserwowalncj, wymiernej i końcowej będzie zadaniem zarówno trudnym, jak i rozciągniętym w czasie, a niekiedy
- w kontekście turbulencyjnej i trudno poznawalnej dynamiki otoczenia - zadaniem niewykonalnym. Z przekonaniem można prognozować coraz częstsze sytuacje zaledwie ogólnego, jakościowego formułowania celów jako podstawy dalszych prac planistycznych i wykonawczych. W dziedzinie bezpieczeństwa zjawisko to będzie szczególnie częste i ma szczególne znaczenie.
Krótkiej choćby interpretacji wymaga również pojęcie „strategiczności” celów, specyfika ich strategicznego typu (rodzaju) w odniesieniu do bezpieczeństwa wewnętrznego. Pojęcie „strategiczności" ma oczywiście wiele znaczeń nadawanych mu w języku potocznym, specjalistycznym i naukowym, w odniesieniu do wielu kwestii organizacyjnych i zarządczych. Mówimy i piszemy o „strategicznych” zadaniach, kierunkach, zasobach, problemach, o „strategicznym” budżecie, kontrolingu, ale i „strategicznej” kulturze, koncepcji. Nie ma owa „stralegiczność’ powszechnego lub choćby dominującego standardu znaczeniowego. Stosujący to określenie autorzy nadają mu (najczęściej domyślnie) znaczenie konkretne w kontekście przez siebie wybranego aspektu, kryterium, np. rangi, perspektywy, poziomu hierarchicznego. Jest to podejście upowszechnione i właściwe pod jednym tylko warunkiem
- wyraźnego wskazania przez autora stosowanego kryterium, aspektu.
W najczęstszych zastosowaniach termin „strategiczny” określa przedmiot jako5:
- największy, najrozleglejszy;
- odległy w czasie, w dalekiej perspektywie; najważniejszy, najistotniejszy;
- najpilniejszy;
- determinujący byt, przetrwanie;
- rozstrzygany przez kierownictwo;
- kompleksowy, całościowy;
wychodzący poza obszar dzisiejszych zdolności poznawczych i regulacyjnych;
- związany z celami (wartościami, potrzebami, interesami) nadrzędnymi;
- związany z problemami generalnymi, pierwotnymi.
Przedmiot określany jako strategiczny może mieć wszystkie wymienione cechy albo kompozycję tylko niektórych cech, albo jedną wybraną cechę, w kontekście której ów przedmiot jest określany. Aktualny jest apel: organizujmy naszą wiedzę6, dookreślajmy
2,5 T. Kotarbiński, Traktat o dobrej robocie, op.cit., s. 41.
łw Tamże, s. 76.
Możliwe i właściwe są również, inne relacje celu bliższego i dalszego, można np. traktować cel polityki bezpieczeństwa wewnętrznego jnko bliższy, tj. środek do realizacji celu bezpieczeństwa zewnętrznego lub bezpieczeństwa państwa (narodowego).
H. Bicniok, i. Rokita, Struktura organizacyjna..., op.cit.
2W H. Krcikcbaunt, Strategiczne planowanie..., op.cit.
Odnosimy się tu do względnie uniwersalnych reguł myślenia strategicznego: względnie najistotniejsze, najważniejsze problemy; ujmowanie w kategoriach ogólnych; ujmowanie w możliwie odległym czasie; uwzględnianie rzeczywistej, kompleksowej złożoności; sięganie do istoty rzeczy, zjawiska, procesu; wytyczanie idei, koncepcji, ogólnych celów działania; tworzenie wartości, ogólnych norm i standardów; kreowanie nowych, generalnych możliwości i sposobów-; założenie możności i potrzeby istotnej zmiany; koncentracja na szansach; otwarcie na nowość i „inność*’.
:M J. Dcvcy (Jak myślimy?, PWN, Warszawa 19X8) poucza: „Wszelka wiedza, wszelka nauka zdąża do uchwycenia znaczenia przedmiotów i wydarzeń, a proces ten zawsze polega na pozbawieniu ich pozornie bezrozum ncj odrębności jako wydarzeń i na w-ykryciu, że są one częścią jakiejś większej całości, którą przywodzi nam na myśl, a która zc swej strony tłumaczy je, wyjaśnia, interpretuje, tzn. nadaje im znaczenie”.