NOWOCZESNOŚĆ I TOŻSAMOŚĆ
miejscem, w którym mamy szczęście - lub nieszczęście |ii#s bywać, źródłem dobrego samopoczucia i przyjemnosi i, h również ofiarą chorób i napięć. Jednakże, o czym była już iiuukii ciało nie jest jedynie przedmiotem fizycznym, który „pimUłh my”. Jest ono układem działania, źródłem praktyk, kum* czynne zaangażowanie w codzienne interakcje jest konin «i > do zachowania spójnego poczucia własnej tożsamości.
Można wyróżnić kilka aspektów cielesności o szczególni* znaczeniu dla „ja” i tożsamości jednostki. Wygląd ciałaobejmiM wszystkie cechy zewnętrzne, w tym strój i ozdoby, które w| T danej jednostki i innych osób widoczne i stanowią zazwyt * i wskazówki do interpretacji jej zachowań. Sposób bycia decyiluii o tym, jaki użytek robi jednostka z wyglądu w typowych * > dziennych sytuacjach. Oznacza to sposób wykorzystaniu < mh w ramach konwencji składających się na życie codzienne, /mu słowość ciała odnosi się do sposobu przyjmowania przyjemn i ści i bólu. Wreszcie, ciało jest poddawane rozmaitym reżimom
Określony wygląd ciała i sposób bycia wyraźnie nabicnu* szczególnego znaczenia z nastaniem nowoczesności. W kultu rach przednowoczesnych wygląd był z reguły znormalizowali ze względu na tradycyjne nakazy. Na przykład ozdabianie i urn lowanie twarzy zawsze w jakimś stopniu miało wyróżniać jcil nostkę, ale zakres, w którym zastosowanie tych środków w takim celu było możliwe lub pożądane, był zwykle mocno ogranie^ ny. Wygląd miał przede wszystkim znamionować tożsammi. społeczną, a nie podkreślać osobowość jednostki. Współcześni*! strój pozostaje nadal związany z tożsamością społeczną i shlM identyfikacji płci, pozycji klasowej i statusu zawodowego. Nh sposób ubierania wpływa na pewno otoczenie społeczne, rekin ma, zasoby socjoekonomiczne i inne, bardziej sprzyjające sum daryzacji niż indywidualizacji, czynniki. Ale fakt, że na określi nie znormalizowanych w stosunku do danej pozycji społec/.m | stylów ubierania mamy specjalne słowo „uniform”, wskazuje, U
Trajektoria
_tożsamości_
1 39
mm' h przypadkach wybór stroju jest stosunkowo nieskrępo-- im Mówiąc najkrócej, w kontekście wcześniej omawianych i * u i i i wygląd zewnętrzny staje się centralnym elementem re-itrliMTiu go projektu „ja”.
I 1'óWNianie wielu zróżnicowanych środowisk działania ma lllty wpływ na style zachowań. Jednostka musi więc sprostać j|jt tylko określonym przez pewne ogólne standardy zachowań i? m i uncjach codziennych wymogom interakcji w miejscach jlitMli żnych, ale przy tym zachowywać się odpowiednio do wielu ló/Morodnych sytuacji i miejsc. Naturalnie, ze względu na myiimgania, które stawia przed nimi dana sytuacja, jednostki
......Ili kują nieco zarówno swój wygląd, jak i sposób bycia. Fakt
u uk lania wielu autorów do formułowania tezy, że tożsamość i łlitoNtki rozpada się na szereg różnych sytuacyjnych tożsamo-■ ■ i I lórym brak wewnętrznej osi tożsamości „ja”. Z pewnością ilimk, co potwierdza całe mnóstwo badań nad tożsamością mlnoNtki, tak nie jest. Jednostka zachowuje normalnie spójni tożsamość dzięki temu, że jej sposób bycia w różnych sytu-i'i« li interakcyjnych pozostaje względnie stały i niezmienny, (nlnostka nie musi obawiać się demaskacji, ponieważ sposób .1.1 pozwala utrzymać spójność wrażenia, że „dobrze się czuje it i własnym ciele” i ze swoją narracją osobową. Aby dana osoba uihila „normalne wrażenie”, a przy tym mogła zachować poczuli ciągłości własnego trwania w czasie i przestrzeni, narracja ta ihiim uwzględniać jej sposób bycia. W większości sytuacji nie o.mówi to problemu (jednak w każdej chwili może okazać się j>i ul Tematyczne).
Ani wygląd zewnętrzny, ani sposób bycia nie mogą w post-uiiilycyjnych warunkach wysoko rozwiniętej nowoczesności 11yc pozostawione samym sobie. Zasada czynnego konstruowaniu lożsamości całkiem wprost dotyczy także ciała. Związane lir/-pośrednio z wzorami zmysłowości reżimy, jakim poddawane |i M ciało, są podstawowym mechanizmem kultywacji, a wręcz