CIMG3347

CIMG3347



58 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU

W stosunku do obszernych opisów tychże cudów informacje o życiu Jacka przedstawiają się w dziele Stanisława niezwykle skąpo. Na ogólną liczbę 52 krótkich, często kilkunastowierszowych rozdziałów, tylko 3 odnoszą się do właściwej biografii Świętego, a mianowicie: rozdz. II — „De ortu atque profectu sancti Iacchonis”, rozdz. III — „Quomodo sanc-tus Iazecho cum sua societate a beato Dominico in Poloniam est missus” i "rozdz. IV „De austeritate vite sancti Iazechonis”14S. Zasadniczy trzon pracy Stanisława lektora stanowi bezpośrednio nas interesujący zbiór Jackowych cudówł44.

Żywot Jacka stał się przedmiotem badań wielu historyków, wśród których próba Loenertza, zmierzająca do zrekonstruowania oryginalnych protokołów zeznań, zasadniczo zmieniła dotychczasowy sąd o historycznej wartości źródła145. Dwie krańcowo różne opinie, reprezentowane w tej sprawie z jednej strony przez Scheebena, Mandoneta. Dobrowolskiego — negatywnie ustosunkowanych do historyczności przekazu11S, z drugiej strony przez Abrahama, Kozłowską-Budkową, Altanera147, zostały w studium Loenertza gruntownie zbadane. W wyniku pogłębionej) krytyki tekstu Żywot Jacka przedstawia się dziś jako źródło dające w znacznej mierze podstawy' do oceny jego historycznej wartości.

Próby bliższego zidentyfikowania osoby autora Vita nie dały konkretnych wyników. Usiłowania, aby utożsamić go z którymś ze Stanisławów występujących w dokumentach dominikańskich tego czasu- nie udały się148. Ostatecznie więc pozostaje dla nas jedynie Stanisławem lek- 1 2

torem — biografem Jacka, o którego mentalności d osobowości twórczej może nam powiedzieć jedynie analiza treści jego własnego dzieła «».

Z treści Vita bezpośrednio wiadomo, iż urząd lektora pełnił dowodnie w lipcu 1352 r. Użyty w zapisce LII przyimek „tunc” odnoszący się do sprawowanej przez Stanisława funkcji lektora, występującego w cudzie z dnia 22 VII1352 r. w roli świadka, wskazywałby równocześnie, iż w momencie redagowania notatki, na której urywa się tekst Vita, godności tej już nie piastował 16°. Sprzeczność dwóch różnych, a zarazem jedynych informacji o Stanisławie, a mianowicie wzmianki w prologu: „ego frater Stanislaus, lector eracovienśis, minimus fratrum predicatorum”U1 oraz wyżej wspomnianej notatki z 1352 r.: „coram fratre Stanislao lectore tunc” 15!, może znaleźć swe wytłumaczenie:

1° w tym, że Stanisław pisząc Vita mógł już aktualnie nie sprawować funkcji lektora, a zachował nominalnie tytuł w prologu;

. 2° możliwe, że dzieło swoje pisał przez dłuższy okres, co nie wykluczałoby faktycznej zmiany urzędu, jaki początkowo sprawował w konwencie krakowskim;

3° być może, iż redakcja ostatniej zapiski, w znanej nam dziś formie, nie wyszła spod pióra samego autora Zywotu, lecz była uzupełnieniem późniejszym.

Wszystkie powyższe przypuszczenia nie wychodzą poza zakres nie dających się zweryfikować hipotez.

Problem datacji Vita, a więc i wtórnej redakcji Jackowych cudów, natrafia na podobne trudności. Na ogół przyjęto w historiografii przekonanie o powstaniu Zywotu. wkrótce po 1352 r.3 Podstawę takiego datowania źródła daje ostatni przytoczony w Vita cud z tegoż właśnie roku.

1

’** Szczegółową ich analizą zajęli się w wyżej wspomnianych studiach K. Dobrowolski i R. J. Loenertz, wskazując między innymi na źródła zawartych w nich informacji.

>** Tekst Miracula zajmuje w MPH IV a. 863-894.

Sm Na szczególną uwagę zasługuje praca K. Dobrowolskiego i ostatnie studium R. J. Loenertza wyżej cytowane.

2

Zwłaszcza pogląd Dobrowolskiego wydaje się być zbyt uproszczony. Anachronizmy i błędy chronologiczne występujące w Vita nie przekreślają historycznej wartości tego rodzaju przekazu i nie uprawniają do widzenia w nim jedynie kompilacji zapożyczeń literackich i osobistej fantazji autora (por. Dobrowolski, )w. s. 22 nn.; H. Ch. Scheeben. Der hl. Dominikus. Freiburg 1927 s. 382, 361; P. Mandonnet. Saint Domlnląue. L'idee, 1’homme et l’oeuvre. T. I. Paris 1938 s. 66 przyp. 87).

§1 Specjalnie ważne pozostaje zwrócenie uwagi na wartość zawartej w Żywocie Jacka anegdoty zaczerpniętej z tradycji ustnej, a przekazującej cały szereg szczegółów, oczywiście przy równoczesnym niefrasobliwym poczynaniu sobie z danymi chronologicznymi czy onomastycznyml (por. Z. Kozłowska-Budkowa. Założenie klasztoru dominikanów w Krakowie. „Rocznik Krakowski" 20 (1926) 9, 3; W. Abraham, jw. s. 73 przyp. 2; B. Altaner. Die Dominikanermissionen des 13. Jahrhunderts. „Breslauer Studiem zur hlstorisohen Theologie” 3 (1924) s. 196-214.

“» Por. Ćwikliński, jw. s. 833 n., 909 n.; B. Altaner. Zur Frage naeh

3

der Persónlichkeit des Verfassers der Hyazinth-Legende. „Aichivum Fratrum Praedicatorum” 1 (1931) s. 341; Zbiór formuł Zakonu Dominikańskiego prowincji polskiej 1338-1411. Wyd. J. Woroniecfci i J. Fijalek. Kraków 1936 s. 36 oraz przyp. 1 do nr 315 na s. 170 n. (wymieniono tu wszystkich dominikanów noszących imię Stanisława w połowie XIV w.); Woroniecki, jw. s. 264; n.; Loenertz, jw. s. 6 oraz tenże. Une ancienne chroniąue des provinciaux dominicains de Pologne. „Archivum Fratrum Praedicatorum" 21 (1951) s. 32.

im Po tej linii poszły badania zwłaszcza K. Dobrowolskiego, zwracając głównie uwagę na analizę wzorów literackich i ich zapożyczeń występujących w dziele Stanisława. Wnioski jednak wydają się już dziś zbyt zawężone i nie zawsze słuszne.

>« MPH IV s. 893.

Tamże s. 842.

>“ Tamże s. 893.

W» Ćwikliński przytacza opinie wcześniejsze — nieco odmienne czy te* nie dość ściśle określające datę powstania Vita (zob. tamie s. 824, 840).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CIMG3359 82 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU dzaju literatury hagiograficznej w Małopolsce. Pojawiła się ona
CIMG3384 132 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Jeśli ponadto przypomnimy oo do kultu Salomei podobną rolę lek
CIMG3386 136 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Treściowo odnoszą się bądź to do sprawy elewacji relikwii świę
CIMG3391 146 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Interpretacja powyższej statystyki prowadzi do wyciągnięcia
CIMG3333 30 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Tysiące sprawozdań, których tematem pozostaje pomoc nadprzyrodz
CIMG3334 32 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU metod krytyki historycznej źródeł narracyjnych w ogóle,4. W dzi
CIMG3335 34 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU diewistów zajmujących się problematyką ruchu pątniczego. Między
CIMG3336 36 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU nych powstania przekazów, problem czasu i miejsca ich redakcji
CIMG3337 38 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU S. Smolkę, natrafiało na znaczne trudności z powodu braku tak o
CIMG3339 42 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Bt L J G. K Łi Rys. 3 C — rkp. Bibl. Uniw. w Monasterze 542 z
CIMG3341 46 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU tego przysyłano nowego komisarza, iżby sprawozdanie z 1250 r. n
CIMG3342 48 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU tym. w jakiej mierze pozostaje on zależny od nie znanego nam dz
CIMG3343 50 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU trzenie na nowo problemu źródeł wykorzystanych przez Wincentego
CIMG3344 92 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU przez P. Davida w zakres rozważań nad funkcjami, jakie żywot mi
CIMG3345 54    ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU cowych tworzenia własnych, lokalnych kultów W
CIMG3346 56 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU bez jakiegokolwiek ich wyodrębnienia, nie stanowi argumentu kwe
CIMG3348 60 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU Terminus post quem byłby zatem 22 VII 1352 r.1®* Ponieważ bliże
CIMG3349 62 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU zego>•*. jak i propagowanego przez książąt kijowskich kultu
CIMG3350 64 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU doskonałości. Stąd też miracula antę vel post mortem uchodziły

więcej podobnych podstron