62 ALEKSANDRA WITKOWSKA OSU
zego>•*. jak i propagowanego przez książąt kijowskich kultu świętych Borysa i Gleba lł7.
Nie brak i przykładów rodzimych. Wystarczy przypomnieć rolę patronatu św. Wojciecha w monarchii Chrobrego oraz próby utworzenia własnego kultu w ziemi krakowsko-sandomierskiej w postaci wprowadzenia patronatu św. Floriana, przypadające na wczesny okres partykularyzmu Polski dzielnicowej,ł8.
Tak więc wysiłki zmierzające w drugiej połowie XIII w. do rozwoju kultów lokalnych na terenie Małopolski byłyby nową fazą długofalowych procesów mających na celu rozwinięcie na gruncie Kościoła polskiego wartości własnych, obejmujących swym wpływem obszar dzielnicy czy całego krajulł®.
3. Ogólne ożywienie kultów rodzimych w tym okresie ma jednakże || podłoże i pozapolityczne. Należy zwrócić uwagę w ogóle na miejsce i funkcję kultu świętych w duchowości pełni średniowiecza jako jednego J z najbardziej charakterystycznych jej rysów170. Wiara w niezawodność pośrednictwa patronów była niezwykle silna, a zapotrzebowanie na własnych świętych staje się w tej perspektywie zrozumiałe. Dla w. XIII było to zjawisko ogólnokośdelne, o czym świadczą liczne kanonizacje tego okresu. Byłoby niewątpliwie rzeczą ciekawą przebadanie pochodzę- " nia społecznego pojawiających się wówczas nowych świętych i wykazanie właściwych motorów ich powodzenia171. Problem jednakże jest zbyt złożony i wymaga oddzielnego opracowania. Można jedynie ogólnie za-
I,! Ostatnio przypomniał je Gieysztor (jw. s. 8).
>*» A. Brać k mann. Die |olitische Bedeutung der Mauritius — Verehrung im friihen Mittelalter. Berlin 1937 s. 279 nn.
,M B. H 8 m a n. Geschichte des ungarischen Mittelalters. Bd. 1. Berlin 1940 s. 292.
1W H. F i c h t e n a u. Zutn Reliąuienwesen im friiheren Mittelalter. „Mitteilun-gen des Instituts fUr Osterreichische Geschichtsforsehung" 60 (1952) s. 82 nn.
1M A. M o 1 i n i e r. Les sources de Ihistoire de France. T. 3. Paris 1903 s. 1 nn.
>*’ Gieysztor (jw. s. 8) podaje literaturę zagadnienia.
>*» K. Dobrowolski Dzieje kultu św. Floriana w Polsce do połowy XVI to. Warszawa 1923 s. 32 nn.
■" O procesie powstawania rodzimych treści ideowych w Polsce w ciągu XI-XII w. zob. A. Gieysztor. Podstawy społeczne i treści ideowe kultury wcześniejszego średniowiecza polskiego: W: IX Powszechny Zjazd Historyków Polskich. Referaty i dyskusja. Oz. 2. Warszawa 1964 s. 38 n.
”• Por. Delaruelle. La pieta populare nel secolo XI ... s. 325 nn.; Mftle, }w. s. 270-272; J. Leclercą, F. Vandenbroucke, L. Bouyer. La spiri-tualttś du Moyen Age. T. 2. Parts 1961 s. 311 nn.
1,1 Zob. ciekawe sugestie wysunięte przez P. Delooza (Pour une etude socio-logląue de la salntete canonisee dans 1’Eglise catholłąue. „Archives de sociologie des religions” 13 (1962) s. 22 nn.).
uważyć, iż nasilenie rozwoju kultów rodzimych na terenie Małopolski wiązało się zapewne z widoczną już wówczas w Krakowie koncentracją liczebną duchowieństwa zainteresowanego tworzeniem się lokalnych patronatów 17g.
Obok pobudek natury religijnej występował zawsze w procesie tworzenia się nowych kultów czynnik bardzo konkretny — motyw „utilitas”: materialna korzyść wynikająca z faktu posiadania relikwii własnego świętego173. Zakres owej utilitas był bardzo różny. Zawsze była ona związana z faktem powstania nowego święta, skupiającego w danym centrum kultu ożywiony ruch pątniczy, wzbogacający kościół czy klasztor licznymi ofiarami — wotami, a także w znacznej mierze wpływający na ekonomiczny rozwój danego regionu czy samego miasta, w którym ów ośrodek kultu istniał.
Fakt powstania małopolskich cudów” w ciągu drugiej połowy XIII i pierwszej połowy XIV w. stwarza obiektywne racje stwierdzenia wyżej wspomniał! ych tendencji także na gruncie Kościoła krakowskiego, a pewien ruch wokół grobu Stanisława, Jacka, Salomei i Kingi, którego niewątpliwie Miracida są świadectwem, pozwala zaliczyć w tym czasie Kraków i Stary Sącz do głównych ośrodków małopolskich ruchu pątni-czego.
4. Formalne okoliczności powstania poszczególnych przekazów wskazują ponadto na bezpośredni ich związek z aktualnymi potrzebami kultu w Małopolsce.
Konieczność uczynienia zadość wymogom procedury kanonizacyjnej stała się, w wypadku św. Stanisława, okazją powstania protokołu jego miracula jako urzędowego materiału dowodowego (rotulus). Jak wynika z treści licznych buli papieskich, od XII w. nie wystarczało już w „petitio” kierowanym do Kurii powoływanie się na „wielką liczbę cudów”, stanowiących podstawowy warunek zatwierdzenia nowego kultu, lecz żądano coraz częściej potwierdzenia ich wiarogodności. Fakt wysyłania w tym celu specjalnych legatów papieskich miał miejsce już przy staraniach o kanonizację Henryka II w 1145 r.174
Chęć podtrzymania i rozszerzenia pokanonizacyjnego kultu Biskupa krakowskiego znalazła swój wyraz w tak obszernym włączeniu notatek o ćudach w treść Vita maior, zapewniając jej tym samym dużą popularność. Do umysłów szerokich kręgów odbiorców Vita cudotwórcza działalność świętego przemawiała bardziej aniżeli wewnętrzna istota jego
>’* Por. S. Zachorowski. Rozwój i ustrój kapituł polskich w wiekach średnich. Kraków 1912 s. 56 nn.
Por. trafne uwagi M. Schwarz (Hciligsprechungen m 12. Jahrhundert u»3 die Beioeggrilnde ihrer Urheber. „Archiv fur Kulturseschichte" 39 (1957) s. 47 na).
1,4 Por. K1 a u s e r, Jw. s. 91 nn.; Sc h w a r x, jw. s- 59.