LXXI1 KORNEL UJEJSKI — POETA ROMANTYCZNY
a więc wskazana została inspiracyjna rola zaborcy, który dla stłumienia powstania, dla zadania ciosu narodowi („lwu”) powstającemu „z ciężkiej niemocy” posłużył się polskimi chłopami M. Ocena ludu zapisana w wierszu Za zbłąkanych wprowadza dalsze ogniwo myśli Ujejskiego o rabacji. To już nie spisek szatanów, to już nie tylko inspiracja wroga spowodowała rzeź. Przyczyną tragedii była nieświadomość narodowa chłopów i w niej mająca źródło ich podatność na machinacje zaborcy. Stąd też w Chorału obok skargi na „okropne dzieje” powtarzające kainową'zbrodnię pojawi się prośba-żądanie do Boga:
O! rękę karaj, nie ślepy miecz!
Ocena zawarta w wierszach Ujejskiego jest wyważona, mądra i sprawiedliwa, choć może niepełna i na pewno nie całkiem obiektywna. Z płaszczyzny społeczno-politycznej, na której rozgrywały się realne wypadki, przenosi sprawę na płaszczyznę historii wiecznej i eschatologii: zgodnie z takim trybem myślenia powtórzona została zbrodnia Kaina1 2, zakłócony moralny porządek świata. Zakłócony, ale (inaczej niż u Krasińskiego) me zburzony. Nie zła wola bowiem była przyczyną kainowego czynu chłopów, lecz nieświadomość. To ona sprawiła, że byli oni „ślepym mieczem”, kierowanymi przez wroga, wcielenie zla--Szatana.
Postawiony wobec milczącego Boga (stałego partnera tej jednostronnej rozmowy, stale obecnego „ty” lirycznego), poeta sam w sobie — w myśli współczesnej, w Piśmie Świętym — musiał znaleźć odpowiedź, dlaczego Bóg nie ingeruje w sprawy świata widząc zło3*. Romantyczny Bóg Ujejskiego był Bogiem czynnym, tworzącym historię3 4. Dlaczego zatem nie zapobiegał złu, czemu tak dociskał ludzi? Błagania, modlitwy, prośby i bluźnierstwa polskiego Jeremiego nie od razu dawały jednoznaczną odpowiedź. Początkowo brzmiała ona starotestamento-wo, przywoływała diagnozy proroków: cierpienia i męki narodu są karą za grzechy przodków (W cześć umarłym). Jakże wielkie jednak musiały być te przewiny, że pociągnęły za sobą aż takie kary!5 Rozpaczy, „zwątpienia strasznej rozterce” od początku cyklu towarzyszy bunt — bunt, który przez Boga romantyczne-
Z. Sudolski (U źródeł...) uważa, że symbolika zwierzęca wprowadzona przez Ujejskiego ma genezę i kontekst „w słynnych menażeriach zwierząt z roku 1846 [...] W owych to menażeriach pod postaciami okrutnych zwierząt występowali najbardziej znienawidzeni przez galicyjską opinię publiczną dostojnicy austriaccy”, przy czym jako tygrys bywał przedstawiany kanclerz Metternich. Wydaje się jednak, że w czopowym języku Ujejskiego (w którym alegoryczne zwierzęta mają bez wątpienia pochodzenie biblijne) „tygrys” nie oznacza konkretnej osoby, lecz zaborczą władzę — podobnie jak „lwięta” są określeniem zbiorowym chłopów.
W romantycznej myśli utopijnej chłop był łagodnym Ablem, ofiarą okrutnych Kainów czy „Kaimitów”, szlachty ziemiańskiej. Elementy metafory zmieniają sens i ulegają zamianie w czasie rabacji i później. W wielu tekstach literackich i pamiętnikarskich Kainami, mordercami niewinnego Abla, zostają nazwani chłopi. W Skargach nie ma figury Abla, znaku niewinnej ofiary, co zmienia sens metafory.
W Starym Testamencie Bóg przemawiał przez usta proroków, między Jahwe a Izraelem toczył się nieustanny dialog. Z chwilą zesłania na ziemię Chrystusa, Bóg zamilkł. Odtąd już nie proroctwa i proklamacje w imieniu Jahwe, a widzenia i objawienia stały się formą pośrednictwa między niebem a ziemią. Inaczej niż w Księdze Jeremiasza, gdzie głos proroka zdominowany jest przez glos Boga, chrześcijański Bóg Skarg Jeremiego jest tylko adresatem wołań, wezwań i próśb wzlatujących ku Niemu z ziemi.
O romantycznych koncepcjach Boga — zob. M. Pi wińska, Bóg utracony i Bóg odnaleziony [w pracy zbiór.:] Problemy polskiego romantyzmu, S. I, Wrocław 1971, s. 253 i n.
*° Stąd po modlitwie za wytrwanie w pokucie za „dawne grzechy” (Eli, Eli, lama sabachtani) pojawia się w cyklu buntowniczy krzyk protestu:
Panie! toż wszystkie ojców naszych winy
Już śmiercią swoją okupiły syny... (W cześć umarłym).