122 Sposoby zawierania małżeństw
śla jednocześnie powagę wypowiadanych przez autorytet słów na temat celu zawarcia małżeństwa oraz sprawia, że publiczne obietnice młodych są wiarygodne. Oto, co obiecuje pan młody:
...będzie dbał o żonę, nie będzie jej bil ani zdradzał... (Pio. 2)
...Składają sobie życzenia, że do końca życia będą ze sobą, że nie będą się rozchodzić...
(Chał. 2)
Te słowne zobowiązania podejmowane przez młodych podczas przewiązywania rąk mają charakter aktu prawnego. Skumulowanie tych czynności na forum dużej grupy Romów, pod patronatem autorytetu społecznego, gwarantuje nierozerwalność zawartego w ten sposób związku małżeńskiego. Gwarantują to również rekwizyty związane z kultem, a użyte podczas zaślubin, np. wizerunek Matki Boskiej i krzyżyk. Po przewiązaniu rąk i wysłuchaniu zaleceń małżeńskich młodzi muszą pocałować dewocjonalia podane im przez autorytet udzielający ślubu.
Składanie życzeń po przybyciu nowożeńców na salę, w której odbywa się przyjęcie, przed lub po wiązaniu rąk, określane jest przez niektórych respondentów jako „winszowanie”. Owo „winszowanie” wypowiadane jest często tonem żartobliwym i ma przypomnieć o podstawowych obowiązkach kobiety i mężczyzny, o rodzicielstwie i celach rodziny (Les. 5). Bardzo ważna jest kolejność, w jakiej można uszeregować osoby „winszujące” czy „życzące”. Najpierw życzenia składa najstarszy, np. dziadek, potem rodzice, następnie pozostali goście. Należy przy tym mieć na uwadze to, że obowiązek i jednocześnie prawo do winszowania mają tylko najstarsi, np. dziadkowie. To oni przemawiają w imieniu całej społeczności. Natomiast wszyscy pozostali nie muszą składać życzeń i często po prostu tego nie robią. Autorytet poszczególnych osób nakłada się na ich wiek, dając w ten sposób ważną w kulturze Romów hierarchię grupie. Natomiast uzewnętrznienie w taki sposób podziałów wewnętrznych grupy w czasie uroczystości weselnych, a więc na forum dużej części społeczności, jest prawdziwą lekcją zachowań społecznych dla dzieci, młodzieży, a nawet dla samych nowożeńców i pozostałych uczestników spotkania. Jest to jednocześnie podkreślenie znaczenia poszczególnych członków grupy.
No i, no i tam odmówili obrzęd małżeństwa, no i do góry nas rzucali i szampanem nas oblały i już byliśmy małżeństwem... (Chał. 1)
Po ślubie drużba podrzuca do góry nowożeńców i polewa ich szampanem na znak szczęścia, a goście posypują ich pieniędzmi na znak bogactwa... (Pio. 2)
...tyle u nas jest taki człowiek starszy i ręce związają tak z chusteczką dla niego i dla niej.
Jedną rękę jego i jedną jej i wiązają w chusteczkę i jego podnoszują mężczyzny, a ją niewiasty do góry hura, sto lat i wódką albo szampanem oblewają... (Chał. 1)
Polewanie nowożeńców alkoholem jest stałym elementem zaślubin. Może to być wódka lub szampan, bo tylko czysty i szlachetny trunek może zostać użyty do przywołania szczęścia. Ponadto oblewanie alkoholem i podrzucanie młodej pary do góry można porównać do magicznych zabiegów płodnościowych58. Jeżeli podrzuca się nowożeńców do góry, to zawsze mężczyźni podrzucają młodego, a kobie-
38 F. Cozannet wspomina również o polewaniu wodą, obsypywaniu prosem i orzechami włoskimi. F. Cozannet, op. cit., s. 137-138.