JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM I ŻYCIEM.. 17
cha z materią — ciałem — które mając jedno źródło swego istnienia, nie są sobie wrogie lecz wykazują pewne pokrewieństwo, dzięki czemu w filozofii scholastycznej za Artystotelesem materia określana jest raz jako potencja (możność) aktu (duszy) a kiedy indziej jako współkonstytuująca zasada aktu (podmiotowego bytu osobowego — człowieka).
Jeśli zaś bytem we właściwym tego słowa znaczeniu jest byt duchowy, to racją istnienia, w pewnym znaczeniu, i wyjaśnieniem sensu istnienia świata materialnego zdaje się być byt osobowy, w którego podmiotowości materia stanowi element konstytutywny: człowiek. Taką też interpretację sugeruje biblijny opis stworzenia świata, w którym człowiek zajmuje pozycję centralną.
Ten sam aspekt daje się zauważyć w dziele odkupienia, które nie oznacza i nie obiecuje bynajmniej wyzwolenia człowieka — ducha — z cielesności, by na tej drodze umożliwić mu powrót do jedności z Bogiem. Szczytowym punktem historii zbawienia staje się przecież właśnie zstąpienie i wejście Boga w świat i historię w nowy sposób przez Wcielenie Syna Bożego, i Jego życie, w tak radykalny sposób w śmierci na krzyżu nacechowane materialnością.
Do tego z całą słusznością nawiązuje G. Lohfink pisząc:
Na człowieka składają się jego radości i cierpienia, poczucie szczęścia i smutku, jego dobre ale także i złe czyny, wszystkie dzieła jakich dokonał w swoim życiu, wszystkie rzeczy jakie tworzył, wszystkie marzenia, wśród których żył; wszystkie przecierpiane chwile, wszystkie łzy jakie wylały każdy uśmiech, który pojawił się na jego twarzy, cała indywidualna historia jaką przeżył — wszystko to stanowi człowieka i to nie tylko jako duszę ale także jako ciało. (Was kommt nach dem Tod?, 193,4).
Stąd można słusznie także powiedzieć, iż każde narodziny człowieka oznaczają początek niepowtarzalnego i całkowicie indywidualnego świata, który odchodzi wraz z nim, kiedy człowiek umiera.
Założenia...
Artykuł wiary, jaki mamy zamiar rozważać i analizować w myśl zasady fides ąuaerens intellectum, celem lepszego zrozumienia i przybliżenia go praktyce życia chrześcijańskiego, zawiera w swej treści podstawowe — jak wspomnieliśmy — przekonanie z jednej strony o spotkaniu z Bogiem w znaczeniu eschatologicznym, jakie ma miejsce bezpośrednio w śmierci — u kresu wolności i historii — a z drugiej strony o zmartwychwstaniu w dzień ostateczny,jakie utożsamia się z życiem wiecznym, stanowiąc jego istotny element ze względu na strukturalną jedność ciała i duszy w człowieku.