JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM I ŻYCIEM. 27
F. Kerstiensem twierdzić, że w ostatecznej przyszłości nadzieja właściwie nie zostanie zniweczona i nie zniknie, ale właśnie w swej najgłębszej strukturze zostanie zrealizowana, jako pełne zdumienia i zaufania oddanie się Bogu (Por. Die Hoffnungsstruktur des Glaubens, 162).
Z tej samej racji właściwa teologii struktura nadziei (jej duszą jest przecież wiara) chronić ją winna przed jednostronnym i może nieco przesadnym. podkreślaniem przeszłości przez zwrócenie spojrzenia ku prawdzie nadchodzącej z przyszłości, jakiej dotyczy obietnica złączona z objawieniem; przyszłości już obecnej w teraźniejszości w wydarzeniu Chrystusa a zwłaszcza Jego tajemnicy paschalnej, „utrwalonej” w zmartwychwstaniu.
W takiej perspektywie trzeba sobie uświadomić, że eschatologiczna pełnia (a więc i nasze zmartwychwstanie!) i doskonałość, zdążając ku nam w obietnicy nie pojawią się dopiero u kresu historii powszechnej. Ta pełnia bowiem już jest obecna i zapoczątkowana w historii, z którą wraz zmierza ku ostatecznemu wypełnieniu i napotkać ją możemy — jak słusznie stwierdza P. Althaus i G. Lohfink — nie u końca poziomo kreślonej linii czasu historycznego, ale wybiegając z niej w poszczególnych punktach prostopadle. Podobnie bowiem jak każdy okres jest jednakowo bliski stanu pierwotnego i upadku człowieka, wnosząc w jego następstwie zakłócenie w naszą historię i sytuację — sytuację grzechu podobnie każda epoka styka się bezpośrednio z wypełnieniem historii, i w tym sensie każdy czas jest „czasem ostatecznym”. To, co nas czeka w przyszłości stanowi jakby otwarty horyzont oceanu, którego fale uderzają ustawicznie o brzeg teraźniejszości (Lohfink).
3. ZBAWIENIE
Pojęcie przymierza.
Ze względu na personalistyczny — i to jak zaznaczyliśmy w sposób istotny — charakter rzeczywistości zbawienia, dla jej opisu i wyrażenia, bardziej odpowiednie i łatwiej zrozumiałe od kategorii ontologiczno-me-tafizycznych są zaczerpnięte i oparte na mentalności biblijnej kategorie przymierza i pozostająca z nim w ścisłym związku — aczkolwiek w teologii zadomowiona stosunkowo niedawno — kategoria dialogu jako osobowej komunikacji i wymiany życia.
Związane z tymi kategoriami pojęcia, choć zakładają konkretną rzeczywistość ontyczną i metafizyczną, na pierwszy plan wysuwają jej strukturę osobową, nastawione na byt zdolny stać się podmiotem działań świadomych i wolnych, by nawiązać kontakty z innymi osobami, umożliwiające wymianę życia duchowego, wchodzącą w zakres rzeczywistości zbawienia czyli życia wiecznego, tworzącego więź i wspólnotę nie